Redakcja pisze list do technologicznego św. Mikołaja

Kochany Mikołaju!

Nazywam się Tomasz, mam 23 (i pół!) lata i byłem bardzo grzecznym chłopcem w tym roku. Kasia – redaktor naczelna Tabletowo.pl, która jest jednym z Twoich elfów, poinformowała mnie, że w te święta mogę wybrać sobie pod choinkę smartfona, tablet/hybrydę, smartwatcha oraz jeden dowolny gadżet, tak więc przygotuj się i słuchaj uważnie, drogi Mikołaju!

Smartfon:

Są w tym segmencie dwa urządzenia, które w 2015 roku przykuły moją szczególną uwagę. Pierwszym z nich jest wyjątkowo udany Samsung Galaxy S6, który jest następcą dość przeciętnych S4 i S5. Tutaj mogę zaskoczyć, ale moim drugim tegorocznym faworytem jest Motorola Moto X Play i to właśnie ją chciałbym od Ciebie dostać. Dlaczego nie Samsunga? Zajrzyj w swoje archiwa i odkop moje stare listy do Ciebie. Zawsze byłem skromnym dzieckiem, które rozważnie wybierało swoje prezenty, tak aby Twój portfel nie ucierpiał zanadto i wystarczyło Ci pieniążków dla innych dzieci :)

Moto X Play po prostu za rozsądną cenę (ok. 1400 zł) oferuje wszystko, co jest mi potrzebne, czyli: duży, 5.5-calowy ekran wyświetlający obraz w rozdzielczości Full HD, dość smukłą, ograniczającą ramki budowę, świetną baterię, czystego Androida w najnowszej wersji, 21 Mpix aparat z dobrą optyką i dwa stereofoniczne głośniki na przednim panelu.

motorola-moto-x-play-recenzja-tabletowo-11

Tablet/hybryda:

Tutaj może trochę jadę po bandzie, bo urządzenie, o którym marzę, jeszcze nie miało swojej premiery w Polsce, ale HELOŁ, przecież jesteś Świętym Mikołajem, czyli instytucją międzynarodową! Mowa tutaj o Dellu XPS 12 (9250), posiadającym 12,5-calowy ekran o rozdzielczości 4K, procesor Intel Core M3 wspomagany 4GB RAMu i ultraszybki dysk SSD o interfejsie M.2 (tak, to ten bardziej kompaktowy i znacznie szybszy od zwykłych na SATA, wpinany bezpośrednio w płytę główną na złącze PCIe). Ale nie tylko specyfikacja się tutaj liczy. XPS 12 łączy w sobie wygodę używania tabletu oraz funkcjonalność laptopa, gdyż jest urządzeniem hybrydowym, z doczepianą klawiaturą. Jest to idealne rozwiązanie dla takiej osoby jak ja, która potrzebuje mobilnego komputera, którego waga nie przekracza 1 kilograma (dokładnie 790 gramów).

Smartwatch:

Mikołaju, jeżeli czytasz moje publikacje na Tabletowo.pl, a jestem tego pewien, to z pewnością znasz moją opinię, że jedynym słusznym „inteligentnym” zegarkiem jest Pebble. Przyczyna jest prosta – jako jedyny produkt z segmentu smartwatchy ma on znośną długość czasu pracy na baterii. Jest to zasługa zastosowanego energooszczędnego wyświetlacza w technologii e-ink, która oczywiście nie wyświetla tak dobrego jakościowo obrazu jak urządzenia z Android Wear czy Apple Watch, ale przecież to jest zegarek, którego zadaniem jest wspieranie smartfona poprzez wyświetlania najważniejszych informacji bez konieczności wyciągania go z kieszeni, a nie wyświetlanie filmów czy zdjęć w rozdzielczości miliona pikseli na cal i świetnym odwzorowaniem kolorów. Największym mankamentem Pebble jeszcze do niedawna był ich niezbyt elegancki wygląd, co jednak według mnie uległo zmianie podczas wprowadzenia Pebble Time Steel oraz Round. Wraz z serią Time otrzymaliśmy także kolorowy ekran, który nie wygląda już tak surowo jak czarno-szary e-ink z poprzedniej generacji.

Gadżet elektroniczny:

Wszystkie powyżej wymienione przeze mnie urządzenia prędzej czy później będą potrzebowały dostępu do źródła zasilania, dlatego też idealnym uzupełnieniem tego zestawu będzie powerbank. Mikołaju, oszczędzę Ci fatygi i od razu wskażę Ci najnowszy powerbank Xiaomi o pojemności 20 000 mAh. Moja dziewczyna… tzn. koleżanka z przedszkola, z którą się bawię… ma wersję 10 tys. mAh tego gadżetu i muszę przyznać, że byłem zaskoczony jakością wykonania zarówno samego powerbanku jak i kabla będącego w zestawie do tego produktu.

Pozdrawiam cieplutko,
Tomuś Dunia

Spis treści:
1. Wprowadzenie
2. Tomasz Dunia
3. Kacper Żarski
4. Grzegorz Dąbek
5. Albert Lewandowski
6. Krzysztof Nawrot – Galaktyczny.pl – gościnnie
7. Katarzyna Pura