Recenzja Alcatel OneTouch Idol 3 5,5″ – sporo zalet, które potrafią przyćmić wady

Obracanie o 180 stopni

Pokuszę się o stwierdzenie, że fakt, że Idol 3 jest symetryczny, jest jego największą zaletą. Wielokrotnie podczas testów tego telefonu zdarzyło mi się chwycić za niego „do góry nogami” (czyli z kamerką przednią pod ekranem), normalnie z niego korzystać i przeprowadzać rozmowy telefoniczne. Co ciekawe, wielokrotnie orientowałam się, że tak jest dopiero w chwili, gdy chciałam ściszyć głośność głośnika od rozmów, a przyciski były nie na tej krawędzi, co trzeba. Powiecie pewnie, że jest to błahostka – i pewnie macie rację. Ale jakże przyjemna i przydatna podczas codziennego użytkowania smartfona. Spróbujcie tak zrobić z pierwszym lepszym modelem ;).

Eye-D

Coraz częściej w smartfonach spotykamy czytniki linii papilarnych służące jako alternatywne rozwiązania odblokowywania ekranu. W Idolu 3 mamy natomiast funkcję Eye-D, która odblokowuje ekran, gdy spojrzymy w przednią kamerkę. Metoda ta działa zaskakująco dobrze – nawet mając założone okulary (ale nie przeciwsłoneczne). Jeśli kamerka nie będzie w stanie przeskanować oka, pojawia się alternatywna metoda odblokowania – pin.

Działanie, oprogramowanie

Nowość od Alcatel OneTouch działa w oparciu o ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 615 MSM8939 w połączeniu z 2GB RAM i, co ważne, Androida w wersji 5.0.2 Lollipop. Jeśli stwierdziłabym, że Idol 3 jest szybki i wydajny, skłamałabym, bo tak dobrze niestety nie jest. Ale wydajnościowo w mojej opinii jest na poziomie zeszłorocznych flagowców – czyli jest dobrze (zwłaszcza patrząc przez pryzmat ceny), ale nie idealnie (wyniki w benchmarkach pokazują zresztą, że można go porównywać do Galaxy S5, LG G3 czy Nexus 5). Stosunkowo często zdarzały się chwile krótkich zamyśleń telefonu, co widać było choćby na przykładzie samego wybudzania ekranu dwuklikiem czy wprowadzania tekstu za pomocą klawiatury wirtualnej, która czasem miewała opóźnienia. Benchmarki:

Quadrant: 17485
AnTuTu: 28891
An3DBenchXL: 42472
3D Mark:
Ice Storm: 9113
Ice Storm Extreme: 5436
Ice Storm Unlimited: 7861

Przeglądarki:
Sunspider: 1251
Peacekeeper: 828
Mozilla Kraken: 15550
Google V8 Bench: 2645

Jak przekładają się na wydajność w grach? Przyjemnie. Nie ma większych problemów z graniem w standardowo testowane przeze mnie tytuły, takie jak Real Racing 3, GTA San Andreas (nawet na najwyższych detalach), Dead Trigger czy Asphalt 8: Airborne. Problemem jest natomiast nagrzewanie się obudowy w górnej części, tj. nad logo, po ledwie kilku minutach grania – aż do 41 stopni. Co ważne, podczas typowego użytkowania temperatura obudowy nigdy nie przekroczyła rozsądnych wartości.

Idąc dalej w kierunku multimedialnych możliwości 5,5-calowego Idola 3, preinstalowany odtwarzacz wideo to jedno wielkie nieporozumienie. Z dziesięciu standardowych próbek wideo poradził sobie jedynie z czterema, przy czym bez napisów i bez wsparcia dla audio .dts i .acc. Na szczęście są zewnętrzne programy do pobrania z Google Play, które rozwiązują problem – np. niezawodny w mojej opinii VLC (po średniku):
– mkv, 480p, xvid, as l5, 1Mbps, he aac, napisy: nie odtworzył; OK,
– mkv, 720p, h264, 3Mbps, vorbis, napisy: OK,
– mkv, 720p, h264, hp 3.1, 600kbps, aac/mp3 dual audio: nie odtworzył; OK,
– mkv, 720p, h264, hp 5.1, 6Mbps, ac3, napisy: nie odtworzył; OK,
– mp4, 720p, h264, hp 5.1, 6Mbps, ac3: nie odtworzył; OK,
– mp4, 720p, h264, mn 3.1, 3Mbps, aac: OK,
– mkv, 720p, h264, hp 3.1, 3Mbps, aac: nie odtworzył; OK,
– mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 40Mbps: OK,
– mkv, 1080p, vc1, ap l3, 18Mbps, ac3: nie odtworzył; OK,
– mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 10Mbps, dts, napisy: OK, bez dźwięku i bez napisów.

recenzja-tabletowo-alcatel-onetouch-idol3-tabletowo-18

W Idolu 3 znajdziemy głośniki JBL. Sam fakt, że są frontowe, zasługuje na uznanie. Dodatkowo są głośne (pomiar wykazał 74 decybele) i dają świetny efekt stereofonii, dzięki czemu teoretycznie korzystanie z nich powinno być czystą przyjemnością. Wydobywający się z nich dźwięk faktycznie jest czysty, ale charakterystycznie spłaszczony. Mimo wszystko są to jedne z najlepszych, o ile nie najlepsze, głośniki w smartfonach z tej półki cenowej.

Wyjście słuchawkowe jest dobrej jakości, aczkolwiek odpowiadając na pytanie jednego z Czytelników – przy niskich wartościach słuchać szum. Głośność maksymalna na słuchawkach jest tak wysoka, że trudno czegokolwiek na niej słuchać – ustawienie głośności w połowie skali daje i tak bardzo głośny i donośny dźwięk.

Jak wspomniałam, mamy do czynienia z Androidem Lollipop, co w tej półce cenowej (przypomnę – niecałe 1300 złotych) nie jest wcale oczywistością, więc zdecydowanie zasługuje na uwagę. Nie jest to jednak do końca czysta wersja systemu, co widać zarówno po ekranie blokady, na którym znajdziemy skróty do wybranych aplikacji (kalkulator, odtwarzacz dźwięku, kamerka przednia, kontakty, skaner kodów QR, jak również telefon i aparat) – jest to funkcja Func, jak również po wyglądzie ikon na ekranach domowych.

Naszym centrum dowodzenia są przyciski systemowe, dotykowe, które podczas grania czy korzystania na przykład z galerii chowają się, by nie zabierać ważnego miejsca na ekranie. Od lewej są to: wstecz, Home (Google Now) oraz otwarte aplikacje z możliwością zamknięcia ich wszystkich za pomocą jednego kliknięcia. Równie istotna jest belka systemowa, z poziomu której możemy przejść do ustawień ogólnych urządzenia, zmienić jasność ekranu (ale nie na automatyczną – by to zrobić należy udać się do ustawień wyświetlacza… bez sensu) oraz skorzystać ze skrótów do najważniejszych funkcji telefonu, jak WiFi, Bluetooth, GPS, tethering, latarka, transmisja danych, tryb samolotowy, etc.).

Idol 3 obsługuje gesty, ale jest ich bardzo niewiele. Najważniejsze jednak, że można go wybudzać i usypiać za pomocą podwójnego dotknięcia ekranu i to faktycznie działa – bez żadnych problemów i każdorazowo. Oprócz tego jest możliwość odwrócenia telefonu, by wyciszyć połączenie i/lub alarm.

Wśród preinstalowanych aplikacji znajdziemy takie pozycje, jak: 2020: My Country, AntiVirus, aparat, Boyaa Texas Poker, Cars Racing, Centrum użytkownika, Chrome, Currency, Dropbox, dyktafon, Google Drive, Evernote, Facebook, Facetune, Filmy Play, Fliboard, galeria, Game Center, Gmail, Google+, Gry Play, Hangouts, kalendarz, kalkulator, Kingdoms & Lords, Kiosk Play, klawiatura SwiftKey, kompas, kontakty, Książki Play, Mapy, menadżer aktualizacji, menadżer plików, odtwarzacz muzyczny, Muzyka Play, notatki, poczta, pogoda, dialer, przeglądarka internetowa, przesyłanie przez sieć WiFi, Puzzle Pets, radio, Real Football 2015, Shazam, Google Play, Smart Suite, SMS/MMS, Spider-Man: Ultimate Power, Tagi NFC, Viber, WhatsApp, wyświetlacz WiFi, YouTube, Zdjęcia. Sporo tego, nie uważacie?

Z 16GB pamięci wewnętrznej do wykorzystania przez użytkownika zostaje 10,9GB. Pamięć można rozszerzyć o 128GB (!). Nie ma możliwości przenoszenia aplikacji i gier na kartę pamięci (wyłącznie ich dane).

Spis treści:
1. Wideorecenzja. Jakość wykonania, wzronictwo. Wyświetlacz
2. Obracanie o 180 stopni. Eye-D. Działanie, oprogramowanie
3. Moduły łączności. Aparat. Akumulator. Podsumowanie