Samsung Galaxy Note 7 będzie kosztował w Europie 849 euro

O Galaxy Note 7 wiemy już praktycznie wszystko, choć wciąż pozostaje kilka niewiadomych. A przynajmniej takimi były do dzisiaj. W sieci pojawiło się bowiem kilka interesujących wiadomości, które klarują nam obraz tego modelu. Zainteresowani? Zapraszam do lektury.

Zacznijmy od wyglądu urządzenia. Był on przedmiotem kilku przecieków, często sprzecznych ze sobą. Tak bardzo, że nawet na Twitterze mogliśmy zobaczyć potyczki pomiędzy dwoma, renomowanymi leaksterami, czyli @evleaks i @OnLeaks. Każdy z nich przekonywał do swoich informacji, ale wygląda na to, że to Evan Blass miał rację.

Opublikowane przez niego rendery w pełni pokrywają się z tym, co widać na pierwszym zdjęciu, na którym uchwycono Galaxy Note 7. Można więc powiedzieć, że w końcu wiemy, jak wygląda tegoroczna odsłona Notatnika.

To oczywiście nie koniec. Inny przeciek dotyczy z kolei ceny smartfona. Jak nietrudno się domyślić, będzie on droższy zarówno od Galaxy S7, jak i Galaxy S7 Edge. W dniu premiery kosztowały one – odpowiednio – 699 i 799 euro. Za Galaxy Note 7 przyjdzie natomiast klientom zapłacić 849 euro, czyli około 3800 złotych. Dużo, choć przyznam, że osobiście myślałem, że różnica pomiędzy tymi dwoma ostatnimi wyniesie nie 50, a co najmniej 100 euro. Na szczęście się myliłem.

O wyposażeniu Galaxy Note 7 też wiemy już prawie wszystko, choć wciąż nie ma pewności, czy otrzyma on 4 GB, czy może 6 GB RAM – najnowsze przecieki sugerują, że to ostatnie wydaje się coraz mniej prawdopodobne. Jednak właśnie pojawiła się ciekawa informacja, że smartfon otrzyma przeprojektowaną szufladkę na kartę microSD. Jest to pokłosiem ogłoszenia przez Samsunga, że udało mu się opracować ultraszybkie nośniki pamięci. Ale te mają nieco inny kształt i – mówiąc kolokwialnie – nie wejdą do slotów starego typu (standardowe karty microSD do nowych bez żadnego problemu).

Galaxy Note 7 będzie więc pierwszym na rynku smartfonem z nowym slotem. Koreańczycy współpracują jednak już z innymi producentami, aby ci również zaczęli go stosować w swoich urządzeniach. Niestety, do tej pory nie podano cen kart UFS 1.0, a to właśnie ten czynnik jest decydujący, choć równie ważny jest rodzaj pamięci wewnętrznej w danym sprzęcie.

Aktualizacja:

@stagueve podzielił się z nami nowymi zdjęciami, rzekomo przedstawiającymi Samsunga Galaxy Note 7. Podobnie, jak i w tym przypadku, sporo się dzieje na panelu przednim. Wygląd urządzenia nie jest też spójny z widocznym powyżej zdjęciem oraz renderami, opublikowanymi przez @evleaks. Mamy więc ponownie zagwozdkę.

Źródło: SamMobile, Droid LifeTechTastic przez Phone Arena