Co dalej z linią Surface?

Jakiś czas temu pisałem o problemach, z jakimi wkrótce będzie musiała zmierzyć się linia Surface Pro.

Jasny punkt – linia Pro – ale jak długo?

W dobie popularności desktopowego Windowsa i jego dużych udziałów w rynku konsumenckim, Surface Pro 3 stał się sprzedażowym sukcesem – umiarkowanym, ale jednak sukcesem. Największą wartością dodaną była (i wciąż jest) możliwość uruchamiania aplikacji desktopowych. Programy Win32 jeszcze długo będą królować w korporacjach i wybranych zastosowaniach profesjonalnych, ale rynek konsumencki wielkimi krokami ucieka od klasycznych pecetów nadmiernie narażonych na wirusy, zaśmiecanie rejestru czy trudności z przywracaniem systemu od zera.

Wyszydzane Chromebooki i popularne urządzenia z iOS stają się realnym zagrożeniem dla Windowsa w świecie zastosowań i użytkowników domowych. Większość ludzi potrzebuje przeglądarki, klienta poczty, edytora tekstu, YouTube i Facebooka. Gdzie w tej sytuacji jest miejsce dla linii Surface Pro? Czy zmarginalizuje się ona i postawi nacisk na klienta korporacyjnego i wybranych profesjonalistów? Być może to słuszny i jedyny kierunek, ale to oznacza ograniczenie potencjału i utratę i tak niewielkich udziałów w rynku.

surface3-4

Book, czyli coś pomiędzy

Z tym urządzeniem mam największy problem. I to nie z uwagi na jego jakość czy wydajność. Book to genialnie wykonany laptop o solidnej mocy obliczeniowej. Jego przewaga mocy nad Surface Pro 4 (z Core i7 i grafiką Iris) nie jest jednak przytłaczająca, co sprawia, że rynek docelowy dla obu tych modeli się zazębia.

Dla kogo jest Surface Book? Dla większości użytkowników wersja z zewnętrznym GPU to o wiele za dużo jeśli chodzi o potrzeby obliczeniowe. Natomiast osoby edytujące wideo 4K, renderujące 3D czy grające w gry uznają to urządzenie za zbyt mało wydajne. Book nie dorównuje 15-calowym MacBookom czy innym laptopom klasy workstation. Staje się on maszynką dla programistów, projektantów czy specjalistów od DTP i obróbki grafiki 2D. Znowu – jest to bardzo ograniczona rzesza odbiorców. A już teraz pewne statystyki (AdDuplex) wskazują, że SP4 sprzedaje się lepiej niż Book w stosunku 10 do 1.  Jaki będzie następny krok?

surfacebook (2)

Surface 3 prawdopodobnie ostatnim

Według mnie, wszystko wskazuje na to, że podstawowa linia Surface nie będzie kontynuowana i Surface 3 będzie jej ostatnim przedstawicielem. Z tym sprzętem miałem „problem” od zawsze. Nie wnosiło nic wartościowego do rodziny Surface. Było to pomniejszony, słabszy i mniej funkcjonalny Surface Pro 3. Jedynym atutem była cena. To trochę mało. Nie takie są założenia całej linii Surface, która zakłada produkowanie urządzeń z segmentu premium.

Do tego dochodzi kwestia procesora. Atomy nie radzą sobie z ARMową konkurencją, a Cherry Trail z Surface 3 nie doczekał się swojego następcy od grubo ponad roku. Intel okraja linię Atomów i mocno ogranicza inwestowanie w ich rozwój. O ile seria Core (M oraz i) uaktualniana jest regularnie, o tyle stawianie na Atoma wydaje się być zupełną loterią, bez gwarancji, że Intel nie uśmierci tej linii czipów w najbliższej przyszłości. Surface 4 po prostu nie ma sensu.

Surface Phone

Nowa linia produktowa

Z premedytacją nie używam określenia Surface Phone, bo nowe urządzenie z serii Surface wcale nie musi być smartfonem. Być może będzie, ale może to też być mniejszy tablet lub coś jeszcze zupełnie innego, tworzącego nową kategorię produktową. Wydanie smartfona z Continuum „na sterydach” nie wystarczy, żeby zawalczyć o rynek. Linia Surface to wbrew opiniom nie jest jednak wymyślanie nowych  form. Microsoft nie wymyślił hybryd typu „detachable”. Nie wymyślił laptopa z procesorem w części tabletowej i dodatkowymi podzespołami oraz portami w klawiaturze. Zrobił to po prostu dobrze i „premium”. Obawiam się, że zrobienie „dobrze i premium” smartfona, to o wiele za mało. Pro i Book wypaliły, bo mają system operacyjny używany przez 80% użytkowników PC. Wprowadzając najlepszy sprzęt na rynku, na którym się ma 80% udziałów musiało się to udać. Co innego wejście z (nawet) super sprzętem na rynek z udziałem 1%.

Nikt nie wie czym będzie nowe urządzenie z rodziny Surface, ale jest dla mnie pewne, że będzie ono używać procesora ARM i koncentrować się na platformie aplikacji UWP, cyfrowym piórze oraz Continuum. Aplikacji rzeczywiście przybywa, ale czy to wystarczy? W chwili obecnej taki Chromebook z appkami z Androida jest bardziej funkcjonalny niż Lumia z trybem Continuum. Mimo wszystko liczę, że pod wodzą Panosa Panaya, Ralfa Groene i Steve’a Bathiche Microsoft stworzy przełomowe urządzenie, które jeśli nie na rynku, to namiesza przynajmniej w głowach świadomych użytkowników.