Meizu M3S nie przypadł Wam do gustu? Możliwe, że spodoba Wam się Gionee S6 Pro

Producenci co chwilę prezentują kolejne nowości i tak się złożyło, że dzisiaj zadebiutowały dwie: jedna od Meizu i jedna od Gionee. Meizu M3S jest bardzo przyzwoitym średniakiem i naprawdę nic mu nie brakuje, aby zaspokoić potrzeby większości użytkowników, ale jednak nie tych, bardziej wymagających. Ci mogą zainteresować się Gionee S6 Pro.

Smartfon oczywiście nie jest demonem wydajności i troszkę brakuje mu do flagowców, ale i tak na pewno wyjdzie na przeciw potrzebom osób, które lubią i potrafią docisnąć swoje urządzenie. Ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P10 o częstotliwości taktowania 1,8 GHz wraz z układem graficznym Mali-T860 MP2 i 4 GB RAM zapewnią wysoką płynność działania nawet w bardziej wymagających tytułach. Nie powinno być też problemów przy wielu otwartych programach i przy przełączaniu się pomiędzy nimi. Całość będzie wyświetlana na 5,5-calowym, pokrytym szkłem 2.5D ekranie IPS o rozdzielczości Full HD (1080×1920).

Na pliki użytkownika przeznaczono 64 GB (dostępnych około 50 GB), ale przestrzeń tę można rozszerzyć przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 128 GB. Najprawdopodobniej slot jest jednak hybrydowy, więc zapewne trzeba wybrać, czy chce się skorzystać z możliwości rozbudowania pamięci wewnętrznej, czy używać dwóch kart SIM (micro SIM + nano SIM).

Do dyspozycji posiadaczy tego modelu pozostają jeszcze: aparat główny 13 Mpix z PDAF i pojedynczą diodą doświetlającą LED, kamerka 8 Mpix na przodzie, Bluetooth 4.0, Wi-Fi, LTE, GPS, czytnik linii papilarnych, zatopiony w klawiszu Home, radio FM, żyroskop oraz USB Typu C.

Gionee S6 Pro pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Amigo OS 3.2, bazującego na Androidzie 6.0 Marshmallow i zasilany jest przez niewymienny akumulator o pojemności 3130 mAh. Całość ma wymiary 153×75,26×7,6 mm i waży 170 gramów. Obudowa jest wykonana ze stopu magnezu.

Gionee S6 Pro kosztuje w Chinach 1999 juanów, czyli około 1220 złotych (bez podatku).

Źródło: Gionee