Aplikacje? A komu to potrzebne?

Jakiś czas temu zagiąłem znajomego wiadomością, że w jego telefonie można zablokować reklamy. Wcześniej, inna osoba w moim wieku, nie wiedziała, do czego służy Sklep Play w jej topowym smartfonie. Ludzie, kiedy w końcu nauczycie się korzystać z technologii?

Rozumiem, że seniorzy mają problemy z obsługą urządzeń elektronicznych. Ale młodzi ludzie po dwudziestce? Grupa osób, dla których aplikacja w iPhonie czy innym Samsungu to czarna magia, nie jest wcale taka mała. Szkoda, że nikt nie edukuje Polaków, jak korzystać z urządzeń mobilnych, bo jest to wiedza często po prostu przydatna w codziennym życiu.

Mimo, że liczba osób świadomych możliwości współczesnych technologii cały czas wzrasta, wciąż wiele osób ma mniej niż podstawowe wiadomości na temat otaczających ich urządzeń. Z pewnością macie takich znajomych – używają smartfonów do dzwonienia i sprawdzania godziny. Jasne, każdy może robić ze swoim sprzętem co mu się podoba. Problem leży tylko w tym, że gdyby ci sami ludzie mieli wiedzę, jak wykorzystać tablet czy smartfon – zupełnie inaczej podchodziliby do tematu.

Z drugiej strony, co pokazują ostatnie statystyki, mamy do czynienia z nasyceniem rynku aplikacjami. W ostatnim ujęciu rocznym suma pobrań aplikacji na Android i iOS spadła o 20% – w porównaniu z ubiegłym rokiem. Ludzie coraz mniej ściągają aplikacji na swoje urządzenia, a deweloperzy notują coraz niższe przychody.

Według analityków spowodowane jest to nasyceniem rynku, a spadki najbardziej dotyczą dużych platform (Facebook, Instagram, WhatshApp itp.). Wzrosty natomiast cały czas widoczne są u nowych graczy na rynku (np. Uber), któtrzy nie zdążyli jeszcze zdobyć maksimum użytkowników.

Nie jest więc tak – jak sugerują niektóre media – że cały rynek aplikacji idzie w dół. Spadki odnoszą się do gigantów, którzy zdążyli już zająć całą niszę (kojarzycie kogoś, kto nie ma na smartfonie Facebooka?). Deweloperzy dopiero rozwijający swoje aplikacje raczej nie narzekają na słaby wzrost. Gdyby jeszcze połączyć to z edukacją ludzi, myślę że wzrosty pobrań byłyby dużo większe.

Źródło: Business Insider