Aparat w Galaxy Note 6 ma mieć również autofokus na podczerwień

Serię Galaxy Note od linii Galaxy S odróżnia przede wszystkim obecność i wsparcie dla rysika S-Pen oraz ekran o większej przekątnej. Pozostałe parametry pozostają praktycznie niezmienione. Tym razem Samsung może jednak zrobić duży krok wprzód, bowiem Galaxy Note 6 ma dostać ulepszone podzespoły względem Galaxy S7.

Przede wszystkim mowa tu o procesorze, którym według licznych doniesień nie będzie Snapdragon 820, a Snapdragon 823. Układ ten również jest czterordzeniowy, ale taktowanie dwóch mocniejszych rdzeni „podkręcono” do 2,6-3,0 GHz, natomiast słabszych do 2,0 GHz (z – odpowiednio – 2,15 GHz i 1,6 GHz). Nie wiadomo jednak, co z wariantem z Exynosem 8890 (bo i taki się pojawi), ale w tym przypadku prawdopodobnie nie zajdą żadne zmiany.

Plotki głoszą również, że Galaxy Note 6 może zadebiutować w wersji Edge. Co ciekawe, Samsung nie planuje wypuścić jednocześnie dwóch wariantów, a tylko jeden. Nie zdecydowano jednak jeszcze, czy zastosowany zostanie „płaski”, czy obustronnie zakrzywiony wyświetlacz. Niewiadomą pozostaje także pojemność akumulatora – naprzemiennie mówi się o 3700 mAh i 4000 mAh.

Teraz natomiast wewnętrzne źródła w Samsungu donoszą, że Galaxy Note 6 zostanie wyposażony w ten sam aparat, co Galaxy S7 i Galaxy S7 Edge (czyli 12 Mpix matrycę z Dual Pixel, przysłoną f/1.7, PDAF i OIS – optyczną stabilizacją obrazu), ale dodatkowo „doposażony” w autofokus na podczerwień. Umożliwi on jeszcze szybsze i dokładniejsze „łapanie” ostrości, w szczególności w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Kto wie, może dzięki temu to właśnie Galaxy Note 6 zostanie kolejnym najlepszym fotosmartfonem na rynku?

Te wpisy mogą cię zainteresować:

*Na zdjęciu wyróżniającym Samsung Galaxy Note 5

Źródło: Android Geeks