Huawei P9 Lite – wyciekły zdjęcia prasowe i cena

Teorii na temat tego, dlaczego Huawei nie zaprezentował w Londynie Huawei P9 Lite, jest całe mnóstwo. Ja jednak skłaniam się ku opcji, że po prostu nie chciał, by model ten – równie ciekawy (głównie przez wzgląd na stosunek parametrów do ceny) – został przyćmiony przez flagowego P9. Jakkolwiek by nie było, jego premiera zbliża się wielkimi krokami, a do nas dochodzą kolejne informacje na jego temat.

Ubiegłej nocy niemiecki portal winfuture zamieścił całkiem sporo zdjęć prasowych, przedstawiających Huawei P9 Lite. Widać na nich urządzenie to w trzech wersjach kolorystycznych: białej, czarnej oraz złotej. Na nich możemy dostrzec również, że P9 Lite będzie oferował port microUSB zamiast USB typu C, a aparat nie będzie dostarczony przez firmę Leica. Niech Was nie zwiodą dwa grile głośników – najprawdopodobniej jeden z nich to wyłącznie estetyczny zabieg, pod którym ukryto mikrofon.

 

Parametry Huawei P9 Lite mają przedstawiać się następująco (wcześniejszy przeciek sugerował dokładnie te same dane techniczne):

  • wyświetlacz IPS 5,2″ 1920 x 1080 pikseli,
  • ośmiordzeniowy procesor Kirin 650 (4x Cortex-A53 1,7GHz + 4x Cortex-A53 2GHz),
  • 2GB lub 3GB RAM (w zależności od regionu),
  • Android 6.0 Marshmallow z EMUI 4.1,
  • 16GB pamięci wewnętrznej,
  • dual SIM,
  • LTE,
  • GPS,
  • NFC,
  • Bluetooth 4.1,
  • aparat 13 Mpix,
  • kamerka 8 Mpix,
  • slot kart microSD,
  • port microUSB,
  • 3.5 mm jack audio,
  • akumulator o pojemności 3000 mAh,
  • czytnik linii papilarnych,
  • grubość: 7,5 mm,
  • waga: 147 g.

Jak widzicie zatem, Huawei P9 Lite jest znacznie ulepszoną wersją P8 Lite. Ma ekran Full HD, większy akumulator, więcej RAM, skaner linii papilarnych i, chyba dla wielu bardzo ważne, lepszy aparat (przynajmniej na papierze). A do tego jest wykonany z lepszych materiałów niż ubiegłoroczny plastik – ramka jest aluminiowa.

Kiedy premiera? Podobno w okolicy czerwca, ale oficjalnych danych na ten temat wciąż brak… Niektórzy mówią o maju… Trudno jednak oczekiwać, by spekulacje te były precyzyjne.

Wiadomo natomiast (choć wciąż nieoficjalnie), że Huawei P9 Lite w Europie ma kosztować 299 euro. Dla przypomnienia, jego poprzednik w momencie rynkowej premiery kosztował o 50 euro mniej, co w Polsce przełożyło się na cenę wynoszącą 1099 złotych. Ciekawe jaki przelicznik zostanie wykorzystany tym razem – jeśli podobny, co poprzednio, możemy się spodziewać ceny na poziomie 1350 złotych. Jeśli podobny do P9 (599 euro w Europie – 2399 złotych w Polsce) – może się okazać, że za P9 Lite przyjdzie nam zapłacić ok. 1200 złotych. Jak będzie ostatecznie – okaże się w ciągu kolejnych tygodni.

Tymczasem jeśli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z moimi pierwszymi wrażeniami dotyczącymi Huawei P9 – odsyłam do tego wpisu. Tam też możecie zadawać pytania, na które odpowiem w pełnej recenzji produktu – już za ok. 2 tygodnie.

źródło: winfuture