Pół roku po oficjalnej premierze z iOS 9 korzysta już 79% użytkowników

Apple, podobnie, jak Google, co miesiąc prezentuje w formie wykresu udziały, jakie posiadają poszczególne wersje jego systemu operacyjnego. Cóż, po raz kolejny widać ogromną przepaść, jaka dzieli iOS oraz Androida.

Z danych, zebranych na początku marca wynika, że już 79% wszystkich urządzeń giganta z Cupertino pracuje pod kontrolą dziewiątej wersji iOS. Warto przypomnieć, że od jego oficjalnej premiery oraz rozpoczęcia udostępniania mija właśnie pół roku. Co ciekawe, niewiele później Google zaprezentowało Androida 6.0 Marshmallow. Jednak pod jego kontrolą pracuje dopiero 2,3% wszystkich urządzeń.

Oczywiście nie można stawiać na jednej szali Androida i iOS, ponieważ różnic pomiędzy nimi jest zbyt wiele (i nie mam tu na myśli interfejsu czy schematów działania). Apple jest w tej komfortowej sytuacji, że jako jedyne produkuje smartfony i tablety ze swoim autorskim systemem operacyjnym, co pozwala mu sprawować nad nim większą kontrolę. OS Google puszczony jest w samopas, czego skutki pokazują kolejne statystyki. Nigdy więc Android nawet nie zbliży się do iOS, jeśli chodzi o udziały w rynku jednej wersji oprogramowania.

Przy okazji warto przypomnieć, że najszybszy wzrost adaptacji dziewiątej odsłony systemu operacyjnego Apple mamy już za sobą. Zarówno w lutym, jak i teraz w marcu wzrost wyniósł tylko 2 punkty procentowe. Możliwe, że na zahamowanie tego procesu mogła wpłynąć afera, związana z „uceglaniem” iPhone’ów po aktualizacji. Problem ten został jednak już rozwiązany, więc spodziewać się należy, że kolejni użytkownicy zdecydują się „przejść” na nowszą wersję iOS.

Źródło: Apple