HTC One X9 – nadchodzący smartfon z wyższej półki, który ma pomóc Tajwańczykom wyjść z dołka

HTC nadal notuje spore straty, ale wszystkie statystyki pokazują, że sytuacja będzie ulegała delikatnej poprawie. Spore nadzieje Tajwańczycy wiążą ze swoją ostatnią nowością, One A9, czyli telefonem ze średniej półki, inspirowanym iPhonem 6. Jednak prawdziwa zmiana na lepsze powinna nastąpić wraz z przyszłorocznymi prezentacjami nowych urządzeń – jednym z nich będzie One X9.

HTC One X9 pojawił się na chińskim portalu społecznościowym Weibo na grafice promocyjnej. Wiele osób może być zawiedzionych, że nowy smartfon wciąż reprezentuje stary język stylistyczny. Można jednak zauważyć jedną, znaczącą zmianę – logo producenta zostało przeniesione nad ekran. Na dole natomiast pojawiły się trzy przyciski funkcyjne. Zauważalny jest brak skanera linii papilarnych.

Jak zawsze, pojawiły się też informacje na temat specyfikacji. Z uwagi na to, że One X9 będzie high-endem, moc obliczeniową dostarczy Snapdragon 820 lub Mediatek Helio X20, które będą wspomagane przez 4GB RAM. Na nasze pliki mielibyśmy otrzymać 64 albo 128GB. Aparat główny wyróżni się rozdzielczością 23 Mpix, przednia kamerka pozwoli z kolei na wykonywanie zdjęć w maksymalnej rozdzielczości 4 Mpix. Ostatnie wieści wskazują również na prezentację nieco zubożonego wariantu z 3GB RAM oraz 32GB pamięci wbudowanej.

Ogromnym plusem będzie bateria 3500 mAh, niestety wbudowana na stałe. Oczywiście całość zostanie skryta w aluminiowej obudowie, nie zabraknie również głośników BoomSound, które nie pojawiły się w A9. Najprawdopodobniej HTC One X9 pojawi się wyłącznie na rynkach azjatyckich, a do Europy być może zawita model o nazwie prototypowej O2.

HTC One X9 miałby zostać oficjalnie zaprezentowany w styczniu 2016 roku, więc należy podejść z dystansem do informacji o specyfikacji. Jego cena podobno wyniesie 2999 juanów, czyli około 1800 złotych, co wydaje się być rozsądnie skalkulowaną kwotą. Z pewnością dzięki takim modelom Tajwańczycy będą mogli wrócić do formy sprzed lat.

źródło: Weibo przez Phone Radar