Dzisiaj Huawei ma konferencję w Chinach. Wcześniej poznaliśmy smartfon Honor 7i z obracanym aparatem, a teraz trzeci producent smartfonów na świecie zaprezentował nową opaskę. W dobie rozwoju rynku wearables jest to dobre posunięcie, szczególnie że nowość charakteryzuje się ciekawym wyglądem, zapewnia przyzwoity czas pracy i nie kosztuje zbyt wiele.
Najbardziej charakterystycznym elementem Honor Band Zero jest okrągły ekran OLED o przekątnej 1,06 cala i rozdzielczości 128 x 128 pikseli – w codziennym użytku sprawdzi się bardzo dobrze. W dodatku za sprawą baterii 70 mAh na jednym ładowaniu smartband ma wytrzymać 4 dni ciągłego korzystania lub dwa tygodnie w trybie standby. Oczywiście nie zabraknie podstawowych funkcji znanych z innych wearables, typu krokomierz.
Cieszy również odporność na kurz i wodę (certyfikat IP68). Tarcza Honora ma wymiary 38 x 95 mm i waży skromne 25 g, a z naszym smartfonem Band Zero będzie się łączył za pośrednictwem Bluetooth 4.1. Przy tym ostatnim niezbędne będzie urządzenie działające pod kontrolą co najmniej iOS 7 lub Androida 4.4 KitKat. Warto wspomnieć, że opaskę będziemy ładować za pomocą złącza POGO.
Honor Band Zero został wyceniony na 399 juanów, co daje w przeliczeniu na naszą walutę około 235 złotych. Do wyboru będą trzy wersje kolorystyczne paska: biała, beżowa i czarna. Niestety, Chińczycy nie podali na razie listy krajów, do których trafi ta nowość. Jestem ciekaw, jak będzie prezentował się na jego tle nowy Xiaomi MiBand.
Jak oceniacie Honor Band Zero?
źródło: Huawei przez Android Headlines
