Dane techniczne Snapdragona 820 pojawiły się w sieci

Pierwsza połowa tego roku była dla Qualcomma bardzo słabym okresem. Wszystko przez  „parzące” problemy Snapdragona 810, który bez specjalnie zoptymalizowanego oprogramowania nagrzewał się nawet przy prozaicznych czynnościach. Z tego powodu Amerykanie przygotowują debiut nowego modelu 820.

Snapdragon 820 będzie już wykonany w procesie technologicznym 14 nm FinFET, a jego produkcją zajmie się Samsung. Moc obliczeniową dostarczą cztery rdzenie Hydra o 35 procent wydajniejsze od ARM Cortex A57. Jestem ciekaw, czy takie rozwiązanie okaże się konkurencyjne pod względem wydajności i energooszczędności w porównaniu do ośmiordzeniowych układów z ARM big.LITTLE.

Zastosowany układ graficzny to Adreno 530. Według aktualnych doniesień jest o 40 procent szybszy i zużywający o 30 procent mniej energii niż poprzednie GPU Qualcomma. Pojawiło się także pełne wyposażenie z zakresu łączności. Co ciekawe, smartfony z tym SoC będą mogły nagrywać filmy w maksymalnej rozdzielczości UHD w 60 klatkach na sekundę.

qualcomm-snapdragon-820-1

 

Nie mogło także zabraknąć porównania Snapdragona 820 do 810. Na papierze różnice prezentują się wyśmienicie, ale nadal nie możemy być pewni, czy tym razem Amerykanie zdołają zaoferować szybki procesor bez poważnych problemów z ilością wydzielanego ciepła.

qualcomm-snapdragon-820

Poznaliśmy także część planów Qualcomma na najbliższe kilka miesięcy. Potwierdza się prezentacja pod koniec roku Snapdragona 620, a flagowy 820 doczeka się debiutu w podobnym terminie. Oznacza to, że na pierwsze urządzenia z tym „smoczym” układem przyjdzie nam poczekać do CES lub MWC.

qualcomm-plan-rozwoju

Nadzieje wobec Snapdragona 820 są wielkie. Od niego zależy, czy amerykańska firma zdoła konkurować na najwyższej półce z Mediatekiem czy Samsungiem – słabsze jednostki radzą sobie wyśmienicie w tego typu pojedynkach.

źródło: Weibo przez gforgames, GSM Arena