Samsung Galaxy Note 5 z Exynosem 7422? Co z wersją Edge?

Tradycją stało się już, że każda kolejna generacja Samsunga Galaxy Note wychodzi ujrzeć światło dzienne podczas wrześniowych targów IFA w Berlinie. Nie inaczej będzie w przypadku piątej już odsłony tego urządzenia. Czego możemy się po niej spodziewać? Pierwsze spekulacje na ten temat zaczęły pojawiać się w sieci.

Chyba najciekawszą wiadomością dotychczas jest to, że koreański koncern najprawdopodobniej nie wypuści dwóch wariantów urządzenia, czyli „zwykłego” i z zakrzywionym ekranem, jak to miało miejsce w zeszłym roku (Galaxy Note 4 i Galaxy Note Edge). Z informacji, do których dotarł portal SamMobile wynika, że Samsung – owszem – będzie szykował następcę Galaxy Note Edge, ale nie będzie to zakrzywiony odpowiednik Galaxy Note 5.

Aktualnie urządzenie nazywane jest kodowo Projekt Zen. Spekuluje się, że ma zostać wyposażone w 5,4- lub 5,5-calowy wyświetlacz Super AMOLED zakrzywiony z dwóch stron (jak Galaxy S6), aparat 16 Mpix, kamerkę 8 Mpix, sześciordzeniowy procesor Snapdragon 808 i 16GB pamięci wewnętrznej. Oczywiście jak przystało na przedstawiciela serii Note, w jego obudowie znajdzie się wnęka na rysik S Pen.

No dobrze, a co z Galaxy Note 5?

Z najnowszych informacji wynika, że smartfon ten ma otrzymać wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 2K lub 4K o nieznanej na razie przekątnej (obstawiam 5,7″ – raczej nie mniejszą). Za jego działanie ma odpowiadać Exynos 7422, mający integrować CPU, GPU, RAM, pamięć i modem w jednym chipie.

Mówi się również, że Samsung jest w trakcie testów Galaxy Note 5 z Exynosem 7430 z tą jednak różnicą, że taki wariant urządzenia ma nie trafić do sprzedaży. Powód jest jeden: firma nie wyrobi się z jego masową produkcją, by móc zaoferować go już w piątej generacji swojego tabletofonu.

Póki co wszelkiego rodzaju informacje na temat Galaxy Note 5 i następcy Galaxy Note Edge trzeba traktować z przymrużeniem oka. Wszystko stanie się jasne dopiero (a może już?) za cztery miesiące.