Project Zero, czyli co zaoferuje nam Samsung Galaxy S6?

Samsung Galaxy S5 to zdecydowanie świetny telefon, chociaż oczywiście doczekał się także sporej krytyki. Wiele osób narzekało na wykonanie, a – jak się później okazało – „problemem” jest także brak ekranu QuadHD, co naprawił wariant Plus. Jednak to nadal jeden z najciekawszych topowych smartfonów dostępnych na naszym rynku. I pewne jest, że przez kilka najbliższych miesięcy wciąż jeszcze nim będzie. Ale do sieci trafiły już przecieki o jego następcy, czyli Galaxy S6.

Słabsze wyniki finansowe Samsunga oraz coraz większa konkurencja zmusiła Koreańczyków do stworzenia Projectu Zero, który odpowiedzialny jest za stworzenie Galaxy S6. Ma on być przemyślany od samego początku i stworzony z zupełnie nową wizją. Oczywiście nie wiadomo ile w tym prawdy i czy nie zobaczymy kolejnego bardzo podobnego smartfona z mocniejszą specyfikacją.

Jeśli chodzi o przewidywaną specyfikację, to S6 ma mieć 5,3-5,5-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli, 20 lub 16-megapikselowy aparat od Sony oraz nawet 128 GB pamięci wbudowanej (może w ogóle nie być wersji z 16 GB pamięci). Oczywiście jeśli chodzi o procesory, to będą dwa warianty, pierwszy z 64-bitowym procesorem Exynos 7420 wyposażonym w 8 rdzeni lub drugi z 4-rdzeniowym Snapdragonem 810 (także 64-bitowy).

Nie wiadomo czy będzie on nadal cały plastikowy czy może dostanie metalowe elementy. Należy pamiętać o nowej serii A, która stawia na lepsza obudowę. S6 może przez to zostać plastikowy, żeby urozmaicić portfolio (jeśli zobaczymy topowe urządzenie z serii A). Czy sądzicie, że rzeczywiście zobaczymy zupełnie nowy produkt, czy może to tylko będzie lekkie odświeżenie?