felieton: jak pomagać w wyborze odpowiedniego tabletu?

Felieton: jak pomagać w wyborze odpowiedniego tabletu?

Czytelnicy Tabletowo.pl dzielą się na dwie główne grupy użytkowników: zaawansowanych, którzy są bardziej świadomi i zainteresowani nowymi technologiami oraz laików, chcących dowiedzieć się na temat tabletów czegoś więcej, w wielu przypadkach również prosić o pomoc w wyborze odpowiedniego dla nich urządzenia. I tu jest słowo – klucz: odpowiedniego dla nich. Nie dla nas.

Ostatnio mój dobry znajomy stwierdził, że przyszedł czas wymienić leciwego Samsunga Galaxy Tab 7″ pierwszej generacji (którego, swoją drogą, dziś odda w prezencie mikołajkowym swojemu kilkuletniemu bratankowi) i kupić coś nowszego. Wymieniłam mu kilka konkretnych modeli, podając wszystkie „za” i „przeciw”, po czym wskazałam najbardziej interesującą propozycję. Dla mnie interesującą.

To właśnie natchnęło mnie do napisania kilku słów dotyczących tego, jak skutecznie pomagać w wyborze tabletu. Z pewnością bowiem, jeśli tylko choć trochę znacie się na tabletach, spotyka Was wiele podobnych sytuacji, w których zostajecie poproszeni o przysługę w postaci wskazania ciekawych urządzeń. Poniżej znajdziecie moich kilka rad na temat tego, jak doradzać innym. I czym się kierować.

Swoje sympatie (i antypatie) odstaw na bok

Pierwsza zasadnicza sprawa: to Twój znajomy kupuje tablet, nie Ty. To on będzie z niego korzystał, nie Ty. To ma być sprzęt spełniający jego wymagania, nie Twoje. To fundament, o którym należy pamiętać.

Lubisz konkretnego producenta, pracujesz na sprzęcie z danym systemem i nie bierzesz pod uwagę możliwości kupna tabletu innego niż klasy premium? Zapamiętaj: to wyłącznie Twoje zdanie. Możesz podpowiedzieć jakie według Ciebie są aktualnie najciekawsze urządzenia i wyjaśnić dlaczego, co jest nawet bardzo wskazane, ale nigdy nie narzucaj własnego zdania. Zwłaszcza, gdy ktoś potrzebuje zupełnie innego sprzętu, niż sam masz (lub chciałbyś mieć).

To, co podoba się nam (nieistotne czy w grę wchodzą parametry techniczne, jakość wykonania, strona wizualna czy faktycznie działanie), niekoniecznie musi przekonać do siebie naszych znajomych. Przyznaję, sama bardzo często mam z tym problem, przez co początkowo doradzam sprzęt, nad którym sama bym się zastanowiła, po czym idę po rozum do głowy i skupiam się na potrzebach drugiej osoby.

Doradź profesjonalnie

To, że Ty potrzebujesz niesamowicie wydajnego tabletu z czterordzeniowym procesorem, 2GB RAM i świetną grafiką, nie oznacza, że Twój znajomy ma podobne zdanie o swoim przyszłym sprzęcie. Nie próbuj przekonać go do urządzenia, którego potencjału nie wykorzysta. Jeśli potrzebuje tabletu do okazjonalnego przejrzenia stron internetowych czy obejrzenia kilku filmów w autobusie w drodze do pracy, w zupełności dwa rdzenie mu wystarczą.

Nie ma jednego uniwersalnego tabletu, który zaspokajałby potrzeby wszystkich. I dzięki temu rynek jest tak bogaty w różnorakie urządzenia, co sprawia, że możemy przebierać w dostępnych urządzeniach. I każdy może znaleźć coś dla siebie.

Poznaj potrzeby drugiej osoby. Pięć fundamentalnych pytań, na które musisz dostać odpowiedź

Najważniejszym jest dowiedzieć się, czego tak naprawdę potrzebuje druga osoba. Tablet ma służyć jej, nie nam. W tym pomoże kilka podstawowych pytań, które zadaję za każdym razem, gdy ktoś zwraca się do mnie o pomoc – nieistotne czy znajomy, czy też nie:

1. Jaką wielkość tabletu preferuje? To sprawi, że będziemy mogli zawęzić obszar urządzeń do konkretnej przekątnej ekranu. Gorzej, jeśli dany delikwent nie jest zdecydowany na konkretną… wtedy pozostaje przejść do kolejnych pytań i po otrzymaniu odpowiedzi na nie ponownie przejść do pierwszego z listy – wtedy odpowiedź powinna przyjść prościej i szybciej.

A trzeba zauważyć, że wybór mamy spory… 7″, 7.7″, 7.9″, 8″, 8.3″, 8.9″, 9.4″, 9.7″, 10.1″, 11.6″… Jest w czym przebierać. Tu warto jeszcze pamiętać o formatach ekranów: 4:3 czy 16:9, bo to też jest istotne.

2. Jaki system operacyjny preferuje? Jeśli brakuje konkretnych preferencji, warto wskazać, że jeśli w grę wchodzi rozrywka – Android lub iOS (ze wskazaniem na system Google, bo więcej darmowych aplikacji), jeśli praca – Windows (bezapelacyjnie), a jeśli lubi ekosystem Apple lub posiada(ł) sprzęt tego producenta – iOS.

3. Gdzie i w jakich sytuacjach będzie korzystał z tabletu? Ma to być bardziej mobilny sprzęt czy „kanapowy”? Dzięki odpowiedzi na to pytanie dowiemy się czy w grę – zwłaszcza w przypadku tańszych urządzeń – mogą wchodzić modele z akumulatorami o niewielkiej pojemności. Bo często mamy do czynienia z produktami, które oferują świetną specyfikację, ale mankamentem jest właśnie bateria oferująca ledwie kilka marnych godzin działania – dla podróżników odpada.

4. Jak dużej mobilności potrzebuje? Dzięki temu możemy ustalić jakie moduły będą potrzebne: 3G, GPS, Bluetooth, etc. Dodatkowym pytaniem pomocniczym może się okazać zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju porty i złącza.

5. Niestety, najważniejsze pytanie, od którego wielu z Was zapewne takie rozmowy zaczyna: jaki ma budżet? To właśnie od tej odpowiedzi zależy, które urządzenia ostatecznie będzie można polecić jako godne zainteresowania.

Na przykładzie mojego znajomego:
1. Po tym, jak ostatecznie odrzucił 8-calowe modele (Lenovo Yoga Tablet 8, Samsung Galaxy Tab 3 8.0) – stanęło na 7″
– potrzebuje sprzętu mobilnego, który najlepiej, żeby mieścił się w klapie marynarki.
2. System Android, bo:
– miał z nim już do czynienia i innego systemu na tablecie nie chce,
– jego smartfon działa w oparciu o Androida, dzięki czemu synchronizacja danych choćby z kalendarza będzie o wiele prostsza,
– jest według niego przyjaznym i intuicyjnym systemem, dobrze go ocenia.
3. Z tabletu będzie korzystał głównie poza domem, gdzie nie ma stałego dostępu do gniazdka. Preferuje sprzęt, który nie będzie co chwilę wołał o podłączenie do ładowarki.
4. Musi oferować 3G i GPS. Bluetooth niekoniecznie. Wyjście HDMI – niekoniecznie. Port microUSB – obligatoryjnie. Slot kart microSD – fajnie by było, ale bez niego też przeżyje.
5. Znajomy nie podał mi konkretnej kwoty, którą chciałby wydać na tablet. Jest to typ człowieka, który rozważa wszelkie możliwe opcje, analizuje i dopiero wtedy podejmuje ostateczną decyzję. Dzięki temu pole do popisu było o wiele większe. Stwierdził tylko jedno: woli tablet znanego producenta od mniej rozpoznawalnej na świecie czy w samej Polsce marki.

Zaproponowane przeze mnie tablety, zgodnie z moją zasadą, podaję zawsze trzy, maks. cztery konkretne modele (kolejność bez znaczenia):

Samsung Galaxy Tab 2 7.0 lub Galaxy Tab 3 7.0

Początkowo sugerowałam Samsunga Galaxy Tab 3 7.0, czyli najnowszego 7-calowego członka rodziny tabletów koreańskiego koncernu. Ale szybko doszłam do wniosku, że to właściwie nie ma sensu, skoro tak naprawdę jedynie szczegółami różni się od poprzednika, czyli Galaxy Tab 2 7.0, a cenowo  – dość znacznie. W grę wchodzi tu wyłącznie nieco bardziej wydajny procesor, lepsza kamerka do połączeń wideo, nieco mniejsze wymiary i waga oraz komfort związany z posiadaniem uniwersalnego portu microUSB (w Galaxy Tab 2 7.0 jest jeszcze specyficzny port Samsunga).

Samsung Galaxy Tab 2 7.0 Samsung Galaxy Tab 3 7.0
Ekran 7″ 1024×600 PLS TFT 7″ 1024×600 TFT
System Android 4.2 Android 4.1
Procesor dwa rdzenie 1GHz dwa rdzenie 1,2GHz
RAM 1GB 1GB
Pamięć 8/16GB 8/16GB
Akumulator 4000 mAh 4000 mAh
Aparat, kamerka 3 Mpix, VGA 3 Mpix, 1,3 Mpix
Złącza port Samsunga, microSD prawdopodobnie microUSB, microSD
GPS Glonass tak tak
Bluetooth tak tak
Wymiary 193,7 x 122,4 x 10,5 mm 188 x 111,1 x 9,9 mm
Waga 345 g 306 g

Oczywiście oba modele różnią się również ceną. Ta przedstawia się następująco (w sieci, via: Ceneo):
– Samsung Galaxy Tab 2 7.0 8GB 3G: ok. 750 złotych,
– Samsung Galaxy Tab 3 7.0 8GB 3G: ok. 980 złotych.

Przesiadanie się z Samsunga Galaxy Tab 7″ pierwszej generacji na drugą czy trzecią, biorąc pod uwagę, że np. ekran zmienił się jedynie nieznacznie i w podobnej cenie można mieć sprzęt – według mnie – ciekawszy (o czym poniżej), w mojej opinii nie ma sensu.

Recenzja tabletu Samsung Galaxy Tab 3 8.0

Asus Fonepad

Jak wspomniałam wyżej, tą propozycję uważam za ciekawszą głównie przez wzgląd na 7-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS, którego rozdzielczość to 1280 x 800 pikseli. Sprzęt działa dzięki procesorowi Intel Atom Z2420 1,2GHz, a na jego wyposażeniu znajdziemy przede wszystkim 1GB RAM, 16GB pamięci wewnętrznej, slot kart microSD, aparat 3 Mpix, kamerkę 1,2 Mpix, GPS, akumulator o pojemności 4270 mAh, 3G z możliwością wykonywania rozmów telefonicznych (podobnie jak w Samsungach), port microUSB (bez trybu host) oraz Bluetooth. Całość pracuje pod kontrolą Androida w wersji 4.1.2 Jelly Bean.

A to wszystko w cenie zaczynającej się w sieci od 800 złotych.

recenzja asusa padfone

Nexus 7 2013 LTE

Najciekawszy obecnie 7-calowy tablet dostępny na rynku. Typowy high-endowy sprzęt z 7-calowym wyświetlaczem o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, czterordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon S4 Pro, 2GB RAM, 32GB pamięci i łącznością LTE. Do tego otrzymujemy GPS, NFC, aparat 5 Mpix, kamerkę 1,2 Mpix, Bluetooth, akumulator o pojemności 3950 mAh oraz najnowszą wersją systemu Android.

Nie ma wątpliwości, że jest to sprzęt, obok którego trudno przejść obojętnie. Nie każdy jednak podziela tą opinię (zwłaszcza zwolennicy slotu kart microSD, którego tu nie uświadczymy).

Cena w sieci: ok. 1420 złotych.

felieton: jak pomagać w wyborze odpowiedniego tabletu?

Nexus 7 2012 3G

Cena w sieci: ok. 1199 zł. Biorąc pod uwagę, że różnica w parametrach technicznych w stosunku do drugiej generacji modelu jest kolosalna, a w cenie – niewielka (ok. 220 złotych), lepszym wyjściem z sytuacji będzie zainwestowanie w Nexusa 7 2013.

Nexus 7 2012 pracuje dzięki czterordzeniowej jednostce NVIDIA Tegra 3 1,2 GHz, oferuje 7-calowy ekran 1280 x 800 pikseli, NFC, GPS, 1GB RAM, kamerkę 1,2 Mpix, Bluetooth oraz akumulator o pojemności 4325 mAh.

Promocja: Nexus 7 pierwszej generacji za 589 złotych na Grouponie

Który tablet wybrał znajomy?

W międzyczasie znajomy oczywiście sam szukał czegoś odpowiedniego dla siebie. Przez jego myśli przewinęło się nawet takie prehistoryczne urządzenie, jak HTC Flyer. Ale ostatecznie wybiera między powyższą czwórką. No właśnie: wybiera.

Z racji tego, że jest podkrakowskim centusiem (nie jest to wbrew pozorom negatywne określenie padające z moich ust), dokładnie analizuje wszelkie możliwe oferty i wybiera sprzęt, które spełni jego wymagania. Coś mi się wydaje, że ostatecznie stanie na Asusie Fonepad. Ale póki co są to jedynie moje domysły, bo cały czas z tyłu głowy ma droższego prawie dwukrotnie Nexusa 7 2013. Gdy podejmie ostateczną decyzję, chętnie Was o niej poinformuję aktualizując ten wpis. Którykolwiek tablet wybierze – najważniejsze, by z podjętej decyzji był zadowolony. I aby tablet sprawdzał się podczas codziennego użytkowania.

A co jeśli znajomy nie będzie zadowolony z poleconego tabletu?

Za każdym razem, gdy komukolwiek doradzam w wyborze tabletu, asekuruję się stwierdzeniem, że „wydaje mi się, że najbardziej odpowiednim dla Ciebie urządzeniem będzie …” (i tu wymieniam albo jeden konkretny model, co bardzo rzadko mi się zdarza, albo dwa, trzy, góra cztery urządzenia, które są warte zainteresowania). Nigdy, przenigdy, nikomu nie zagwarantowałam, że na pewno będzie zadowolony z dokonanego wyboru. Zawsze proszę, by ostatecznego wyboru ten ktoś dokonał sam. By do nikogo, w tym do mnie, nie miał później jakichkolwiek pretensji.

Doradzanie przy kupnie jakiegokolwiek sprzętu elektronicznego nie jest łatwe. Zachowując jednak standardy, które starałam się Wam przybliżyć powyżej, jesteśmy w stanie pomóc znajomym, którzy często mamieni są wszechobecnymi reklamami, czy to w telewizji czy na ulicy. Zwłaszcza teraz, gdy w okresie przedświątecznym chcemy znaleźć idealny tablet na mikołajki (tak, to dzisiaj) czy na gwiazdkę.

_
Wyprzedzając Wasze ewentualne pytania: tak, nie jest to ostatni wpis traktujący o kupowaniu tabletów w przedświątecznym szale zakupów. Jeśli macie konkretne pomysły na kolejne – śmiało.