Curiosity: nadchodzi koniec eksperymentu

Peter Molyneux to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych projektantów gier w historii elektronicznej rozrywki. W jego dorobku możemy znaleźć takie niezapomniane serie jak Populous, Dungeon Keeper czy Black and White. W zeszłym roku założył on nowe studio 22Cans, którego pierwszym dziełem był projekt Curiosity.

Curiosity nie jest grą w tradycyjnym znaczeniu tego słowa. Bliżej jej raczej do eksperymentu socjologicznego zakrojonego na naprawdę szeroką skalę. Jego celem jest usuwanie kolejnych warstw sześcianu, kwadracik po kwadraciku, aby w końcu odkryć co jest w środku. Ponieważ warstw jest naprawdę dużo, a każda składa się z dużej ilości elementów, cała akcja idzie naprawdę powoli. Tytułowa ciekawość jest jednak siłą, która każdego dnia napędza ponad 800,000 osób do mozolnego usuwania kolejnych elementów sześcianu. Co ciekawe, użytkownicy szybko odkryli, że odpowiednie usuwanie elementów pozwala na „rysowanie” na powierzchni bryły. Ściany sześcianu zaczęły błyskawicznie pokrywać się rysunkami, dyskusjami a nawet… oświadczynami. Wciąż jednak nie było wiadomo co znajduje się w jego środku.

Wczoraj studio 22Cans opublikowało wiadomość, że koniec eksperymentu jest już naprawdę blisko. Po niemal pół roku zbiorowej pracy do zniszczenia zostało już tylko 50 warstw. Autorzy projektu zapewniają, że to co znajdziemy we wnętrzu sześcianu z pewnością zmieni życie wielu osób (chociaż należy pamiętać, że Molyneux jest znany z wyolbrzymiania swoich produkcji).

Tak czy inaczej, jeśli chcecie dołączyć do setek tysięcy osób w pocie czoła poszukujących odpowiedzi na pytanie „co jest w środku”, wystarczy ściągnąć ją z App Store lub Google Play.

http://youtu.be/3JWfK16M7OE