Wszystkie dwurdzeniowe tablety Samsunga dostaną Androida 4.2.2?

samsung galaxy tab 10.1

Samsung był jednym z pierwszych większych koncernów, które po sukcesie iPada pierwszej generacji postanowili spróbować swoich sił na tabletowym rynku. Kilka miesięcy po premierze jednordzeniowego GT-P1000, przyszła pora na debiut dwóch dwurdzeniowych urządzeń z serii Galaxy Tab: 8,9- i 10,1-calowych, odpowiednio: GT-P7300 i GT-P7500. Później mieliśmy do czynienia z lawiną tego typu sprzętu od koreańskiego producenta, który działał zgodnie z zasadą – dla każdego coś miłego. Co z aktualizacjami tych produktów? Z najnowszych informacji wynika, że prawdopodobnie wszystkie otrzymają Androida 4.2.2!

Te, nie bójmy się użyć tego słowa – rewelacyjne wieści – pochodzą od zaufanego informatora portalu SamMobile. Według niego niebawem powinniśmy się doczekać aktualizacji serii Galaxy Tab 2 (GT-P3100 i GT-P5100) do Androida 4.2.2 i… na tym ma się zakończyć wsparcie firmy dla tych urządzeń. Jeśli informacje te się potwierdzą, posiadacze wspomnianych produktów nie mają co liczyć na oficjalnego Androida Key Lime Pie (pozostaje wierzyć w społeczność deweloperów z XDA). Modele, które dotychczas nie otrzymały Androida 4.1.2 mają zostać najpierw zaktualizowane do tej wersji systemu, natomiast później do 4.2.2.

Ale, jak donosi tajemniczy informator, Samsung testuje Androida 4.2.2 na starszych tabletach pochodzących z pierwszej generacji Galaxy Tab. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, także i te modele mają otrzymać aktualizację do Androida Jelly Bean. To by oznaczało, że wsparcie producenta dla tych modeli trwa 18 miesięcy.

Aktualizacja serii Galaxy Tab 2 ma się zakończyć przed końcem września. Kiedy ruszy? Tego aktualnie nie wiadomo. Niebawem nowszą wersję systemu mają otrzymać również modele z procesorami Exynos: Galaxy Tab 7.7 (GT-P6800) i Galaxy Tab 7.0 Plus (GT-P6200).

Przyznajcie sami, że powyższe informacje brzmią – jak na Samsunga, który zazwyczaj ociąga się z wszelkimi aktualizacjami – dość nieprawdopodobnie. Miejmy jednak nadzieję, że nie są to wyłącznie plotki wyssane z palca, bowiem, jak łatwo zauważyć, ostatnimi czasy Samsung ostro wziął się do roboty pod względem wydawania nowszych wersji oprogramowania. Można więc mieć nadzieję. Oby nie okazała się złudna.

źródło