Układ AMD Hondo zasili tablety z Windows 8 i Linuxem, ale nie Androidem

Jesienny debiut armii urządzeń z Windows 8 jest długo oczekiwanym wydarzeniem, po którym branża spodziewa się swoistego przewrotu. Tablety i hybrydy z ósmą odsłoną okienkowego systemu Microsoftu będą mogły pochwalić się nowoczesnym wzornictwem, dużymi możliwościami i specyfikacją, której nie powstydziłyby się wysokiej klasy komputery przenośne. Ich mózgami będą wielordzeniowe jednostki od Intela, Nvidii i AMD. Ostatnia z firm w pocie czoła pracowała nad Hondo, nowym układem dedykowanym tabletom. Po raz pierwszy usłyszeliśmy o nim w lipcu bieżącego roku. Od tamtego czasu producent nie udostępnił wielu informacji poza jedną, ale za to niezwykle interesującą: Hondo nie będzie współpracował z Androidem.

AMD Hondo to taktowany zegarem 1GHz dwurdzeniowy procesor wyposażony w układ graficzny Radeon HD 6250 276MHz oraz optymalizację działania pozwalającą na konstrukcje bezwiatrakowe i dłuższy czas pracy na baterii. W wywiadzie dla The Inquirer, Steve Belt, wiceprezes AMD, powiedział, że pozbawienie Hondo kompatybilności z mobilnym systemem Google było „decyzją podjętą świadomie”. AMD nie chce się rozdrabniać i udzielać na wielu rynkach jednocześnie. Jakkolwiek enigmatycznie to brzmi, jednego możemy być pewni: jesienią do sklepów nie trafią hybrydy z systemami Windows 8 i Android oraz chipem Hondo pod maską. Na pocieszenie AMD zaserwuje użytkownikom pełne wsparcie dla dystrybucji Linuxa, którymi najprawdopodobniej będą mogli zastąpić oprogramowanie Microsoftu lub zainstalować doń równolegle.

Przyszłość windowsowego segmentu rynku powoli zaczyna nabierać kształtów. Na tegorocznych targach Computex i IFA zaprezentowano sprzęt, który do sprzedaży trafi jesienią. Teraz, wraz ze zbliżającym się terminem premiery Windows 8 (gwoli przypomnienia, jest to 26 października), ujawniają się producenci podzespołów. Każdy z nich chce zaistnieć i uszczknąć tabletowego tortu. Podobnie jak marki inwestujące w urządzenia, wytwórcy procesorów mobilnych podejmują ogromne ryzyko. Co się stanie, jeśli Windows 8 na tabletach się nie przyjmie?

via Engadget