Zdania dotyczące pisania na klawiaturze wirtualnej na iPadzie są podzielone. Jedni twierdzą, że jest to bardzo wygodne i intuicyjne (ja się do tej grupy zaliczam, spora część newsów na Tabletowo.pl została napisana na nowym iPadzie), inni wprost przeciwnie. Jedyne, do czego mogę się przyczepić w klawiaturze wirtualnej w iOS i co można by zmienić, to sposób zaznaczania wybranego fragmentu tekstu lub dostanie się do środka wyrazu, by zmienić literówkę, która akurat się trafiła. Jak się okazuje, nie tylko mi to przeszkadza. Rozwiązaniem tego problemu jest SwipeSelection.
Ledwie kilkadziesiąt godzin temu do sieci trafił filmik przedstawiający wirtualną klawiaturę iPada z koncepcyjnymi funkcjami: możliwością edycji wspomnianych wyżej funkcji za pomocą przesunięcia palcem po klawiaturze. Rzućcie okiem:
Prawda, że fajne? Tak też pomyślał sobie jeden z programistów, Kyle Howells, który postanowił zrealizować pomysł przedstawiony na powyższym filmiku. Tak też powstała aplikacja SwipeSelection, znacznie ułatwiająca pracę z tekstem na iPadzie. Spójrzcie poniżej:
A teraz dobra wiadomość dla wszystkich, których powyższe wideo zainteresowało: rozwiązanie to jest już dostępne. Zła: dla wybranych. SwipeSelection można bowiem znaleźć w Cydii, czyli żeby móc z niego skorzystać, należy mieć zjailbreakowanego iPada.
Miło by było, gdyby firma Apple postanowiła wzorować się na gestach przedstawionych powyżej i zaimplementować podobne rozwiązanie w najnowszej wersji systemu operacyjnego iOS 6… Marzenie czy realna wizja?
