Asus Eee Pad MeMO 370T wyceniony (Tegra 3, 7″). Uwierzycie, że kosztuje 249 dolarów?

asus eee pad memo 370t

W pierwszej chwili, po zobaczeniu ceny Asusa Eee Pad MeMO 370T stwierdziłam, że zrobię aktualizację poprzedniego wpisu na jego temat. Uznałam jednak, że jest to tak istotna informacja, że należy jej poświęcić nowy artykuł – zresztą, sami się zaraz przekonacie, że (chyba) dobrze zrobiłam. Okazuje się bowiem, że rozpoczęcie aktualizacji Androida do wersji Ice Cream Sandwich dla Asusa Transformer Prime (więcej w tym wpisie) nie jest jedyną niespodzianką, którą przygotował nam producent. Kolejną jest cena (niska cena!) Asusa Eee Pad MeMO, czyli pierwszego 7-calowego tabletu z Tegrą 3 i Androidem Ice Cream Sandwich.

Ale zanim przejdę do sedna, czas na małą retrospekcję. Nie dalej jak w pod koniec września na rynku tabletów zadebiutował Amazon zapowiadając model Kindle Fire, który znacznie zamieszał pod względem cen tego typu sprzętu, kosztował (i w dalszym ciągu kosztuje) 199 dolarów. Trzeba pamiętać, że pomimo ekranu IPS 7″ (1024 x 600) i dwurdzeniowego procesora, nie był wolny od wad i brakowało mu chociażby wyjścia HDMI, aparatu, kamerki… ale wtedy myśleliśmy, że za taką cenę nie można spodziewać się cudów. Jakiś czas później zadebiutował kolejny tani tablet, nazwany przez Jarka arcyrywalem wspomnianego Kindle Fire, mianowicie – B&N Nook Tablet za 249 dolarów. W tej cenie otrzymywaliśmy podobny wyświetlacz IPS 7″ (1024 x 600 pikseli) i dwurdzeniowy procesor, ale za to dwa razy więcej RAM – 1GB, więcej pamięci wewnętrznej – 16GB czy slot kart microSD, ale wciąż mu wielu szczegółów brakowało. Mimo wszystko, wydawać by się mogło, że to wciąż ciekawa propozycja. Do czasu.

Asus postanowił iść o krok dalej! Wycenił tablet Eee Pad MeMO na 249 dolarów! W tej cenie otrzymujemy urządzenie nazwane przeze mnie „małą wyścigówką”, czyli z wyświetlaczem IPS o przekątnej 7″ i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli, Tegrą 3, 1GB RAM, Androidem 4.0, dostępem do Android Market oraz aparatem o rozdzielczości 8 Mpix. Pozostałe parametry nie zostały ujawnione, ale mimo wszystko wiemy już, że szykuje się niezły gracz na rynku.

To teraz mam dwie prośby: aby na premierę tego modelu, w Polsce oczywiście, nie trzeba było czekać wiecznie i aby w momencie rynkowego debiutu była to wersja ostateczna, wolna od wad. A, no i może jeszcze jedno, co by wszyscy byli zadowoleni – poprosimy także wersję z 3G.

Asus powoli wyrasta na lidera rynku tabletów z Androidem. Z taką polityką, zarówno sprzętową, jak i cenową, faktycznie może mu się udać sprzedać sześć milionów tego typu urządzeń w 2012 roku, co sobie ostatnio założył. Trzymamy kciuki, bo im więcej konkurencji – tym lepiej dla nas, klientów.

Swoją drogą, producenci tabletów, których cena waha się od 200 do 300 dolarów, a parametrami nawet nie dorastają Eee Pad MeMo do stóp, powinni chyba zacząć drżeć o pozycję na rynku.

źródło, źródło, źródło